Z powodu kryzysu energetycznego w tym roku zrezygnowano z iluminacji Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi z okazji Światowego Dnia Wcześniaka. W ostatnich latach 17 listopada budynek ICZMP i stojący przed nim pomnik Matki Polki były podświetlane na kolor fioletowy, symbolizujący dzieci urodzone przedwcześnie. W tym roku, będąca organizatorem wydarzenia Veolia postanowiła uczcić ten dzień inaczej.
- Przyjemnie byłoby wieczorem obejrzeć iluminację, która zwykle przypominała nam o tym, jak ważny jest Dzień Wcześniaka, ale z powodu deficytu energetycznego postanowiliśmy, że środki, które miały być przeznaczone na ten cel, pójdą na sprzęt służący do stworzenia dobrej akustycznej atmosfery w klinikach, gdzie przebywają wcześniaki - podkreśla Sławomir Wieteska ze spółki Veolia Energia Łódź.
Polecany artykuł:
Ufundowane przez Veolię urządzenia do kontroli poziomu dźwięku trafią do Kliniki Intensywnej Terapii i Wad Wrodzonych Noworodków i Niemowląt oraz Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka. W obu tych jednostkach co roku leczonych jest ponad tysiąc wcześniaków. Już wcześniej posługiwano się tam podobnymi urządzeniami, które teraz wymagają wymiany.
- W Instytucie hospitalizujemy ogromną liczbę noworodków z różnego rodzaju problemami: wrodzonymi wadami, infekcjami i oczywiście wcześniaków urodzonych z ekstremalnie niską masą ciała. Środowisko intensywnej terapii, w którym nasze dzieci przebywają czasem przez kilkanaście tygodni, jest kompletnie różne od środowiska wewnątrzmacicznego - tłumaczy prof. Ewa Gulczyńska, kierująca Kliniką Neonatologii, Intensywnej Terapii Noworodka ICZMP. - „Uszka”, które dzisiaj dostajemy, pozwolą nam na monitorowanie natężenia dźwięku. W optymalnych warunkach dla dziecka pokazują kolor zielony, potem jest pomarańczowy, a czerwony pojawia się, gdy hałas dla małego pacjenta jest za duży.
Lekarze podkreślają, że przychodzące na świat wcześniaki są nieprzygotowane do samodzielnego życia. Personel klinik stara się dbać o to, by bodźce docierające do nich były przyjazne i zrównoważone. Tymczasem otoczenie maluchów leżących w inkubatorach jest naszpikowane urządzeniami i aparaturą wydającą dźwięki. Respiratory czy inkubatory są coraz cichsze i lepiej przystosowane dla wrażliwych pacjentów, ale są też rozmowy i emocje – urządzenia będą przypominały o ich wyciszaniu.