W Polsce jest coraz więcej wilków. Ich populacja powoli się odbudowuje. Jak informuje portal dzienniklodzki.pl, jeszcze kilkanaście lat temu mogliśmy je spotkać jedynie we wschodnich Beskidach, Bieszczadach i Puszczy Białowieskiej, potem także w Puszczy Augustowskiej, na Roztoczu i w Puszczy Noteckiej. W 2019 roku ich liczebność w Polsce wynosiła ok 2 tys. osobników. Teraz ma ich być o 400 więcej.
Wilki w Łódzkiem
Wilki można spotkać także w lasach województwa łódzkiego. W 2019 roku Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych informowała o 30 osobnikach na terenie województwa. Daje to 3-4 watahy. Ta liczba ma już być nieaktualna, ponieważ dwie watahy miały już doczekać się potomstwa.
Dziennik Łódzki powołuje się na informacje Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, a według nich szansa na spotkanie wilka w małym lesie lub takim, który znajduje się obok miasta jest bardzo mała. Zadomowiły się w lasach wzdłuż dolin rzecznych Pilicy, Warty czy Rawki.
Co zrobić gdy spotkamy wilka?
Spotkanie wilka w Łódzkiem jest dosyć mało prawdopodobne, ale co jeśli jednak na niego wpadniemy? Przede wszystkim należy zachować spokój. Wilki unikają człowieka i nie powinny zaatakować jeśli nie będą prowokowane. Nawet jeśli zauważymy ich nory, to nie można tam zaglądać, nawet jeśli usłyszymy pisk szczeniąt – one nie potrzebują pomocy człowieka. Pod żadnym pozorem nie można ich dokarmiać, ponieważ mogą się do tego przyzwyczaić i z czasem będą upominać się o żywność od ludzi, o czym czytamy na dzienniklodzki.pl.