Musieli na nowo wymyślić swoje projekty i stworzyć egzemplarze kolekcjonerskie. W ten sposób w ramach Łódź Design Festiwal powstała wystawa "Rzeczy osobiste", w której brali udział polscy designerzy.
- W swoim projekcie zmieniłem tkaninę. - mówi projektant Michał Szulc. - To unikatowa historia. To jest zwykła bluza, zwykły hoodie, tylko tutaj uszyty ze skóry. W całości jest zrobiona z rzeczy, które można dostać w województwie łódzkim. Skóra pochodzi z garbarni, która jest pod Łodzią. Wszystkie druki, taśmy, zamki - wszystko to zostało wyprodukowane w Łodzi. - dodaje.

i
- Moja czapka nawiązuje do sytuacji na świecie. - mówi projektantka Pola Stępień.
- Początek pomysłu to czapka "covidka". Stworzyłam ją, żeby chronić siebie i innych przed wirusem. Jest to czapka z maską, którą można jeszcze w inne, dowolne sposoby upinać. Chroni również przed upałem. - dodaje.

i
Dlaczego warto zobaczyć wystawę?
- Bo są tutaj ciekawe projekty! - mówi projektantka Pola Stępień. - Jest też wielu wspaniałych projektantów, nie tylko mody. Są tu obiekty użyteczności publicznej, meble, dywany, jakieś drobniejsze akcesoria. Zobaczmy, co nam się podoba. - dodaje.
Projekty można oglądać do końca października w Monopolis. Wystawę przygotował magazyn "Dobre Wnętrze", a jej kuratorkami są Iwona Ławecka-Marczewska i Magda Kazimierczuk.
Na wystawie była Natalia Wolniewicz. Posłuchajcie: