W czwartek, 30 września, policjanci podali nowe informacje dotyczące wypadku.
- Z ustaleń policjantów wynika, iż w stronę Łodzi jechało bmw, którym podróżowały cztery osoby - czytamy w komunikacie. - Tuż przed skrzyżowaniem samochód uderzył w przydrożną latarnię i rozpadł się na dwie części. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 25-letni kierujący bmw i jego dwie pasażerki. 23-letni pasażer trafił do szpitala. Świadkowie zdarzenia i osoby postronne jako pierwsze udzielały poszkodowanym pomocy medycznej do czasu przyjazdu służb ratunkowych.
Według policjantów, w wyniku wypadku uszkodzone zostały również inne pojazdy, które nie uczestniczyły bezpośrednio w zdarzeniu: toyota, iveco i citroen.
Jak podaje Express Ilustrowany, cztery osoby z bmw to obywatele Ukrainy - małżeństwo i para znajomych. Jak informują dziennikarze EI, robili oni wcześniej zakupy w CH Ptak. Według reporterów gazety, licznik 21-letniego bmw zatrzymał się na 170 km/h.
Policjanci apelują! Pamiętajmy, że sprzyjająca jak na tę porę roku aura pogodowa nie zwalnia uczestników ruchu drogowego z myślenia, przestrzegania obowiązujących przepisów i zdrowego rozsądku. Nadmierna prędkość nadal jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Będąc uczestnikiem ruchu drogowego, stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i dokładnie obserwujmy co dzieje się na drodze.