Na ten wyjątkowy trening najmłodsi adepci koszykówki czekają przez rok. Kilka godzin spędzonych na parkiecie pod okiem Marcina Gortata pamiętają jeszcze bardzo długo. W Łodzi odbył się kolejny już Gortat Camp, tym razem w Arenie Sportu, z udziałem 140stu dzieci w wieku 9-13 lat, a chętnych było jeszcze więcej. Na miejscu był nasz reporter, który porozmawiał o treningu z jego uczestnikami.
- Przed nami jeszcze dużo treningów. Trzeba przećwiczyć jeszcze wiele rzeczy. Nigdy nie będzie się idealnym.
- Ja trenuję koszykówkę, ale na ten moment nie mam planów zostania zawodowym koszykarzem.
- Zabawa jest tutaj najważniejsza.
Polecany artykuł:
Jak mówi sam Marcin Gortat na campie prowadzony jest trening koszykarski, ale są też dodatkowe zajęcia.
- Jest część edukacyjna, gdzie poruszymy wiele tematów: hejtu, hejtu internetowego czy młodzieńczej depresji. Potencjalnie przejdziemy również do takich rzeczy jak dieta i odpowiednie odżywianie się – wytłumaczył Marcin Gortat.
Najlepszy zawodnik treningu w nagrodę pojedzie do Ameryki na mecz NBA.