- Prowadzimy intensywne prace w celu uruchomienia szpitala tymczasowego - poinformował na konferencji wojewoda Tobiasz Bocheński. Podkreślił, że uruchomienie szpitala tymczasowego musi nastąpić w momencie newralgicznym i najefektywniejszym . - Z jednej strony musimy analizować liczbę hospitalizacji, w tym momencie mamy 400 łóżek wolnych na drugim poziomie, a z drugiej strony musimy brać pod uwagę kadrę medyczną - mówi wojewoda
Kto będzie pracował w szpitalu tymczasowym?
- Mamy listę kadry medycznej, która będzie skierowana do tego szpitala. Są to osoby, które już zgłaszały się w listopadzie i w grudniu do leczenia w szpitalu tymczasowym, jest również kadra medyczna z tych placówek, które nie są zaangażowane w tym momencie do walki z covid19.
Szpital tymczasowy w hali Expo przy Politechniki został oddany do użytku 25 listopada ubiegłego roku. Jest w nim przygotowanych ponad 270 łóżek, w tym sto stanowisk respiratorowych. Szpital kosztował 15 mln zł i do tej pory nie leżał w nim żaden chory. W styczniu został tam uruchomiony największy w regionie punkt szczepień, gdzie szczepionych jest do 240 osób dziennie.
Wojewoda zapowiada, że zanim szpital będzie przyjmował chorych, trzeba znaleźć nową lokalizację dla punktu szczepień. - Musimy zabezpieczyć punkt szczepień, ponieważ on wykonuje tak dużo szczepień, że nie ma możliwości abyśmy zrezygnowali z jego istnienia, dlatego że szczepienia są naszą drogą do wyjścia z epidemii. W najbliższym czasie poinformujemy o nowej lokalizacji punktu szczepień wszystkie osoby, które się tam zapisały - mówił wojewoda.
Tobiasz Bocheński zapewnia, że szpitale w regionie były w ostatnich miesiącach przygotowywane na nadchodzącą trzecią falę epidemii koronawirusa. Przybyło 338 respiratorów, 220 urządzeń do wysokoprzepływowej terapii tlenowej, 9 tomografów i 240 łóżek intensywnej terapii.