Panika związana z pandemią dotyka także zwierząt domowych. Weterynarze na całym świecie informują, że wielu opiekunów próbuje uśpić czworonogi w obawie przed patogenem. A jak to wygląda w łódzkich klinikach? Marta Litoszko - lekarz weterynarii przekazała nam, że do lecznicy nie zgłosił się nikt, kto chciałby dokonać eutanazji.
- Musimy podchodzić do sprawy spokojnie. Nie ma dowodów na to, że zwierzęta przenoszą koronawirusa. Nie wszystkie informacje są potwierdzone i mają swoje źródła naukowe - dodaje.
Pamiętajmy jednak, aby po każdym kontakcie ze zwierzętami dokładnie umyć ręce.