Wielkimi krokami zbliża się mecz, na który czeka cała Polska, a szczególnie łodzianie. Już w te sobotę zostaną rozegrane 69. derby Łodzi. Widzew na swoim stadionie przywita ŁKS. Spotkanie może być ciężkie dla gości, ponieważ nie mogą liczyć w nim na wsparcie swoich sympatyków.
Kibice ŁKS-u po ostatnich derbach otrzymali zakaz pojawienia się na sobotnim meczu. Ostatnie spotkanie obu drużyn miało miejsce przy al. Unii Lubelskiej i wtedy kibice gospodarzy rzucali w stronę trybuny gości odpalonymi racami. Na szczęście nikomu nie stała się krzywda, ale istniało realne zagrożenie.
- Komisja Dyscyplinarna zdecydowała, że fani ŁKS nie obejrzą na żywo starcia na stadionie Widzewa, ale przecież fani zespołu z alei Unii zdawali sobie, że tak będzie - powiedział cytowany przez gol24.pl Adam Kaźmierczak, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezes PZPN do spraw piłkarstwa amatorskiego.
Polecany artykuł:
Ten mecz to bardzo duże wydarzenie. Ostatnie derby Łodzi w Ekstraklasie miały miejsce w 2012 roku. Więc mimo zakazu dla kibiców ŁKS-u, stadion nie będzie pusty. Sektor gości zostanie wyjątkowo zajęty przez kibiców Widzewa.