Nie cichną plotki transferowe związane z Widzewem Łódź. Co prawda, dominuje temat wzmocnień drużyny, ale pojawiają się też informacje o odejściach. Piłkarzem, który miałby opuścić stadion przy al. Piłsudskiego jest Bartłomiej Pawłowski. To na pewno przykra wiadomość dla kibiców, ponieważ zawodnik ten był czołową postacią drużyny w zeszłym sezonie.
Wystarczyło tylko jedno słowo, aby rozpoczęły się przewidywania na temat przyszłości zawodnika. Wziął on udział w programie Liga+Extra, którego stałym elementem jest gra w „pomidora”, gdzie można odpowiadać tylko jednym słowem. Często pytania są w niej niewygodne, a jednym z nich było czy po zakończeniu kontraktu z Widzewem chciałby przejść do zagranicznego zespołu. Odpowiedź była twierdząca.
Polecany artykuł:
Piłkarz w tym roku skończy 31 lat, a szansa na zrobienie międzynarodowej kariery spada z każdym rokiem. Więc myśl o zmianie barw jest prawdopodobnie podyktowana chęcią sprawdzenia się w innych ligach. Tym bardziej, że w czerwcu 2024 wygasa jego aktualny kontrakt z klubem.
Pawłowski jest piłkarzem z regionu, a w Widzewie występował jeszcze w 2012 roku, czyli przed upadkiem klubu. Swoją aktualną przygodę z klubem rozpoczął w sezonie 2021/2022. Pomógł drużynie w awansie do Ekstraklasy, a następnie się w niej utrzymać.