Zawaliła się kamienica przy ul. Głowackiego
Przy ul. Głowackiego w Łodzi zawaliła się trzypiętrowa kamienica przeznaczona do rozbiórki. Budynek był niezamieszkany, jednak mogły przebywać w nim osoby bezdomne, dlatego zostanie przeszukany przez psy gruzowiskowe. Na miejscu jest 13 jednostek straży pożarnej. Do zawalenia się części trzypiętrowego budynku przy ul. Głowackiego, który od dłuższego czasu przeznaczony był do rozbiórki, doszło w niedzielę około godz. 11.
"Na ostatnim piętrze kamienicy załamały się stropy dachu o wymiarach 5 na 5 metrów. Mimo że budynek od dawna pozostawał niezamieszkany, istnieje podejrzenie, że w chwili katastrofy mogły przebywać w nim osoby bezdomne. Ze względu na stan tego obiektu, nie mogą do niego wejść strażacy, dlatego na miejsce zadysponowano dwa psy gruzowiskowe, które przeszukają teren" - powiedział PAP rzecznik komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi mł. kapitan Łukasz Górczyński. Na miejscu zdarzenia interweniowało 13 zastępów straży pożarnej.
Strażacy, którzy dokonywali oględzin zawalonego obiektu, zauważyli, że mimo iż budynek od dawna pozostawał niezamieszkany, nie był zabezpieczony przed osobami postronnymi. Ślady przy jednym z wejść nasuwały podejrzenie, że w chwili katastrofy w kamienicy mogły przebywać osoby bezdomne. Ze względu na stan tego obiektu ratownicy nie mogli wejść do środka, dlatego na miejsce zadysponowano spoza Łodzi dwa psy gruzowiskowe z przewodnikami. Po przeszukaniu ruin, które zakończyło się około godz. 17, okazało się, że wewnątrz nikogo nie było.