Otwarte są tylko niektóre kina. Zarówno pracowników kin jak i widzów obowiązuje reżim sanitarny. Trzeba zachować dystans, nosić maseczki, a na sali kinowej jest ograniczona liczba osób. Na otwarcie zdecydowały się głównie kina kameralne. Multipleksy muszą zaczekać do lipca.
- Dla nas to tydzień testowy, personel nosi przyłbice, na bieżąco dezynfekujemy stoliki i krzesła, toalety, wyświetlane są też specjalne informacje z nowym regulaminem do którego należy się stosować podczas wizyty. Na ten moment nie ma co liczyć na nowości w repertuarze, mamy repertuar powtórkowy, jeszcze nie wszystkie sale zostały odpalone, w sumie mamy 9 seansów na 30 możliwych w ciągu dnia. Jesteśmy wdzięczni mieszkańcom Łodzi, widzom, którzy nas wspierali podczas epidemii, m.in. to dzięki nim udało się nam przetrwać - mówi Sławomir Fijałkowski szef kina Charlie.
Od 6 czerwca możliwe jest też otwarcie teatrów - placówki w Łodzi na razie się na to nie decydują oprócz sceny Monopolis.