22 września 2023 r. wejdą w życie znowelizowane przepisy kodeksu postępowania cywilnego, które zagwarantują pracownikom skuteczniejszą ochronę przed zwolnieniem z pracy. Jak podkreśla Business Insider, lepszą ochronę zyskają pracownicy szczególnie chronieni przed utratą pracy za wypowiedzeniem i w trybie natychmiastowym. Do tej grupy zaliczają się m.in. kobiety w ciąży, rodzice na urlopach rodzicielskich i wychowawczych, pracownicy w trakcie zwolnienia lekarskiego, pracownicy w wieku przedemerytalnym czy działacze związków zawodowych.
Jeśli pracownik taki zostanie zwolniony z pracy (za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia) i zaskarży decyzję pracodawcy do sądu, sąd, na wniosek pracownika, nakaże pracodawcy przywrócenie go do pracy do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Podstawą udzielenia takiego zabezpieczenia będzie jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia. W takiej sytuacji pracodawca będzie musiał zatrudniać pracownika, którego chciał zwolnić, przez cały okres trwania postępowania, czyli do czasu zakończenia sporu w II instancji.
Polecany artykuł:
Sąd będzie mógł odmówić nałożenia na pracodawcę obowiązku przywrócenia pracownika do pracy tylko w sytuacji, gdy roszczenie pracownika będzie oczywiście bezzasadne. Z kolei pracodawca będzie mógł żądać uchylenia takiej decyzji wyłącznie jeżeli wykaże, że po udzieleniu zabezpieczenia zaistniały dyscyplinarne zwolnienie pracownika, czyli w sytuacji, gdy ponownie dopuści się rażącego naruszenia obowiązków pracowniczych.
Na decyzję sądu o przywróceniu zwolnionego pracownika do pracy, pracodawca będzie mógł złożyć zażalenie do sądu II instancji.
Nowe przepisy mają w założeniu ukrócić szykanowanie pracowników objętych szczególną ochroną. Jak jednak wskazuje Business Insider, pracodawcy obawiają się, że nie będą mogli zwolnić osób, które podejrzewają np. o kradzież czy inne działania na szkodę przedsiębiorstwa.