Tragiczny wypadek na A1 w Łódzkiem. Jedna osoba nie żyje, cztery zostały ranne

Śmiertelny wypadek na A1. Kierowca osobówki nie żyje

Do tragicznego wypadku doszło na autostradzie A1, w w Szczepocicach Rządowych, w pobliżu miejscowości Brodowe pod Radomskiem. Zderzył się tam samochód osobowy oraz auto dostawcze.

Na miejscu interweniowały służby ratunkowe i policja. Jak informuje Jędrzej Pawlak z z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, w wyniku wypadku śmierć poniósł kierowca samochodu osobowego. 

Ponadto, cztery osoby zostały ranne.

W zdarzeniu brało udział dziewięć jednostek JOP, w tym cztery z Częstochowy, które zostały odesłane po przyjeździe na miejsce. Jak dodaje Jędrzej Pawlak, poza standardowymi procedurami do straży należało również wydobycie rannej pasażerki samochodu osobowego na noszach.

Tragedia na A1 w Łódzkiem. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku

Policja prowadzi dochodzenie w celu ustalenia dokładnych przyczyn i okoliczności tragicznego zdarzenia.

"Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że 63-letni kierujący Fordem Mondeo jadąc w kierunku Katowic lewym pasem nie dostosował prędkości do warunków ruchu i podczas wyprzedzania zjechał na środkowy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z Mercedesem Sprinterem" - informuje Aneta Wlazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

W związku z wypadkiem i działaniami służb, autostrada A1 w miejscu zdarzenia była przez wiele godzin całkowicie zablokowana. Policja wyznaczała objazdy przez Radomsko, DK91 w kierunku Kłomnic, przez Kłomnice i Rudniki, do Częstochowy. 

Droga została odblokowana dopiero nad ranem.