Pożar w Zgierzu. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań
W niedzielę 29 stycznia w kamienicy przy ulicy Szerokiej pojawił się ogień. Jak się okazało, paliło się mieszkanie na ostatnim piętrze dwupiętrowego budynku.
Na miejscu pojawiło się kilka zastępów straży pożarnej, w tym KPP SP w Zgierzu, OSP Zgierz Proboszczewice i OSP KSRG Skotniki oraz zespół ratownictwa medycznego. Działania strażaków trwały prawie 3 godziny.
Kilkanaście osób ewakuowano, jedna osoba nie żyje
Siedemnaście osób zostało ewakuowanych z budynku, w tym 6 dzieci. Jeden poszkodowany mężczyzna był bez funkcji życiowych. Niestety, pomimo reanimacji 74-latka nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu około godziny 21:00.
Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było pozostawienie bez nadzoru potrawy na kuchence gazowej. Dokładne okoliczności pożaru wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.