Nie żyje Adam Rutowicz. Był trenerem i utalentowanym zawodnikiem MMA
Polskie środowisko MMA pogrążyło się w żałobie. W nocy z piątku na sobotę (18/19 października) w wieku zaledwie 22 lat zmarł Adam Rutowicz, utalentowany zawodnik i amatorski mistrz Europy z 2023 roku.
Adam Rutowicz był jednym z najbardziej obiecujących zawodników amatorskiego MMA w Łódzkiem. Reprezentował klub Top Fit Center Piotrków Trybunalski, gdzie pracował również jako trener personalny. Wcześniej związany był z klubem Copacabana Piotrków Trybunalski, gdzie stawiał pierwsze kroki w sportach walki.
O śmierci młodego mężczyzny poinformował również epiotrkow.pl.
"Choć sport był jego największą pasją, w życiu prywatnym – jak mówią znajomi – mierzył się z osobistymi problemami" - czytamy na stronie portalu.
Informacje o przyczynie zgonu Adama Rutowicza nie zostały podane do publicznej wiadomości.
Adam Rutowicz był cenionym zawodnikiem i trenerem personalnym
Zawodnik startował w zawodach organizowanych przez Amatorską Ligę MMA (ALMMA), gdzie w oficjalnych statystykach figuruje z rekordem 9 zwycięstw i 6 porażek. W 2019 roku zdobył trzecie miejsce w SuperPucharze Polski NO-GI, reprezentując Copacabanę.
W ostatnich latach odnosił sukcesy w turniejach krajowych i międzynarodowych, a także zdobył tytuł mistrza Europy w 2023 roku w jednej z amatorskich federacji MMA. W 2025 roku został również mistrzem Polski w swojej kategorii wagowej.
Poza startami Adam Rutowicz prowadził zajęcia z MMA, BJJ i kickboxingu w Piotrkowie Trybunalskim.
"Był cenionym trenerem, znanym z zaangażowania, profesjonalizmu i indywidualnego podejścia do podopiecznych. Współpracował także przy projekcie samoobrony dla kobiet, który powstał w jednym z lokalnych klubów" - pisze epiotrkow.pl.
Jeszcze na początku października Adam Rutowicz stoczył walkę z Patrykiem Dąbkiem. Niestety, przegrał ten pojedynek. Nikt jednak nie przypuszczał, że będzie to jego ostatnia walka w życiu.
