Śmiertelna ofiara - jak podała prokuratura - znajdująca się w pomieszczeniu przy wjeździe na parking to najprawdopodobniej 76-letni pracownik ochrony.
- Z uwagi na stopień uszkodzenia zwłok w pożarze, dla jednoznacznego potwierdzenia tożsamości, prawdopodobnie konieczne będą badania DNA - poinformował Kopania.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi przedstawił także pierwsze ustalenia.
- Przeprowadzone zostały oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Trwają przesłuchania. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyna pożaru może pozostawać w związku z użytkowaniem źródła ogrzewania, do którego wykorzystywana była butla gazowa - podkreślił prokurator. -Wyciąganie jednoznacznych wniosków możliwe będzie jednak dopiero po opracowaniu przez biegłego szczegółowej, ostatecznej opinii - zastrzegł.