Meta musi zaprzestać wyświetlania reklam opartych na zachowaniach użytkowników w internecie, ponieważ są one sprzeczne z europejskimi przepisami dotyczącymi prywatności. Taką decyzję podjęła 27 października Europejska Rada Ochrony Danych na wniosek urzędów ochrony danych osobowych w Holandii i Norwegii. Decyzja została podana do publicznej wiadomości w środę.
- Meta śledzi co publikujesz, na co klikasz lub lubisz na Facebooku i Instagramie, i wykorzystuje te informacje do oferowania spersonalizowanych reklam. Niewłaściwe przetwarzanie danych osobowych milionów ludzi na Facebooku jest dla tej firmy modelem biznesowym – oznajmił Aleid Wolfsen, szef holenderskiego urzędu ochrony danych osobowych i wiceprzewodniczący EROD.
Polecany artykuł:
Meta musi zaprzestać wyświetlania reklam opartych na zachowaniach użytkowników w internecie, ponieważ są one sprzeczne z europejskimi przepisami dotyczącymi prywatności. Taką decyzję podjęła 27 października Europejska Rada Ochrony Danych na wniosek urzędów ochrony danych osobowych w Holandii i Norwegii. Decyzja została podana do publicznej wiadomości w środę.
- Meta śledzi co publikujesz, na co klikasz lub lubisz na Facebooku i Instagramie, i wykorzystuje te informacje do oferowania spersonalizowanych reklam. Niewłaściwe przetwarzanie danych osobowych milionów ludzi na Facebooku jest dla tej firmy modelem biznesowym – oznajmił Aleid Wolfsen, szef holenderskiego urzędu ochrony danych osobowych i wiceprzewodniczący EROD.
ZOBACZ TEŻ: Magia świąt w sklepach. Gdzie pojawiły się pierwsze dekoracje na Boże Narodzenie?