W tym roku wiosenne porządki na Piotrkowskiej zaczęły się wcześniej niż zwykle.
- Pogoda nam sprzyja, sprzyja też spacerom. Na Piotrkowskiej jest dużo ludzi, oczywiście w reżimie sanitarnym, stąd też pomysł by przyśpieszyć konkretne działania. Nie chcemy by łodzianie i goście musieli brodzić w tym pozimowym piachu - mówi menadżer ulicy Piotrkowskiej Piotr Kurzawa.
Od kilku dni specjalna maszyna jeździ po Piotrkowskiej. Na ponad dwukilometrowym odcinku od Piłsudskiego i Mickiewicza do Placu Wolności będzie pracowała codziennie.
- Sprzątanie Piotrkowskiej jest podzielone na kilka etapów Najpierw musimy bardzo starannie spłukać każdy metr a nawet centymetr kwadratowy nawierzchni, żeby usunąć te zaschnięte elementy piachu, później trzeba to starannie pozamiatać: robi to specjalna maszyna ze szczotkami i na koniec trzeba naszą Piotrkowską umyć - mówi Kurzawa.
Czy widać już efekty sprzątania?
Łodzianie zapewniają, że tak.
- W porównaniu do innych rejonów Łodzi na Piotrkowskiej jest naprawdę czysto. Na naszej Pietrynie już zdecydowanie widać wiosnę, błyskawicznie znika brud. To jest reprezentacyjna ulica Łodzi i ona powinna zawsze być wysprzątana - mówią mieszkańcy.