Sebastian M.

i

Autor: archiwum serwisu

Ekstradycja

Sebastian M. nadal na wolności. Policja czeka na informację o zatrzymaniu

2025-05-21 9:24

Sebastian M., kierowca BMW podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 w którym zginęła trzyosobowa rodzina, pozostaje na wolności. - Aktualnie czekamy na informację przedstawiciela ZEA o zatrzymaniu Sebastiana M. - przekazała we wtorek Komenda Główna Policji.

Co z ekstradycją Sebastiana M.?

W czwartek, 15 maja, minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zgodziły się na ekstradycję 34-letniego Sebastiana M. podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Jednak we wtorek, Komenda Główna Policji wyjaśniła, że podejrzany nie był w dyspozycji organów ścigania na terenie ZEA, stąd konieczność jego ponownego zatrzymania przed wypełnieniem procedury ekstradycji do Polski.

- Aktualnie czekamy na informację przedstawiciela ZEA o zatrzymaniu Sebastiana M. Do dzisiaj polskie organy ścigania nie otrzymały informacji od ZEA o zatrzymaniu Sebastiana M. - podkreśliła KGP we wpisie na portalu X.

Policja zapewnia, że niezwłocznie po otrzymaniu informacji o możliwości przeprowadzenia ekstradycji od polskiego Ministerstwa Sprawiedliwości albo przesłaniu jej do Biura Międzynarodowej Współpracy Policji KGP kanałem Interpolu, polscy funkcjonariusze zrobią wszystko, by jak najszybciej sprowadzić Sebastiana M. do Polski i oddać do dyspozycji prokuratury.

Łódź Radio ESKA Google News

Co się wydarzyło na autostradzie A1 w 2023 roku?

Do wypadku doszło we wrześniu 2023 r. w Sierosławiu niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego. W samochodzie kia zginęli rodzice i ich pięcioletni syn; za kierownicą bmw siedział Sebastian M.

 Po wypadku mężczyzna uciekł z Europy. Na polecenie ówczesnego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry wydano za nim list gończy. M. był też poszukiwany na podstawie czerwonej noty Interpolu. Policja w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wspierana przez polską Specjalną Grupę Poszukiwawczą zatrzymała go w Dubaju. Został wypuszczony z aresztu za kaucją i według doniesień mediów otrzymał tzw. złotą wizę, dającą mu status rezydenta.

 Polska prokuratura, w ramach procedury ekstradycyjnej, wnioskowała o wydanie Sebastiana M. do Polski. W styczniu Sąd Apelacyjny w Dubaju, orzekając jako sąd pierwszej instancji, stwierdził "nieprawomocnie prawną dopuszczalność ekstradycji Sebastian M. do Polski". Orzeczenie to zostało w lutym zaskarżone przez mężczyznę, a na początku maja Sąd Najwyższy Zjednoczonych Emiratów Arabskich ostatecznie uznał ekstradycję za dopuszczalną.

WERSJA FB_Ekstradycja podejrzanego o zabójstwo na Nowym Świecie