Są zarzuty dla syna wójt gminy Zgierz, który dotkliwie pobił swoją matkę. 34-letni mężczyzna jest przesłuchiwany w zgierskiej prokuraturze. Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury potwierdził, że nie ma wątpliwości, że doszło do przestępstwa.
- Aktualnie jest to zbrodnia zagrożona karą pozbawienia wolności od lat 3 do 15 lat. Z oceny dokonanej przez biegłego wynika w sposób nie budzący wątpliwości, że uraz, którego doznała jest skutkiem przestępstwa, doszło do pobicia. Od soboty kobieta walczy o życie w szpitalu. Jej stan jest krytyczny.
Prokurator poinformował nas, że jej stan się pogarsza.