Historyczne połączenie i wygoda dla mieszkańców Łódzkiego
W piątek, 27 czerwca, wystartuje pierwszy wakacyjny pociąg relacji Polska–Chorwacja. Skład kursuje z Warszawy do Rijeki i Splitu, a jego trasa prowadzi przez m.in. Opoczno — co czyni go szczególnie atrakcyjnym dla mieszkańców województwa łódzkiego. Nad Adriatyk z Polski będzie można pojechać cztery razy w tygodniu: we wtorki, czwartki, piątki i niedziele. Powrotne połączenia realizowane będą w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Pociąg będzie kursował do końca wakacji, a ostatni raz w tym roku odjedzie z Warszawy 29 sierpnia i z Rijeki 31 sierpnia.
Pociąg wyposażony jest w wagony sypialne, kuszetki i miejsca siedzące. Przejazd trwa kilkanaście godzin, a ceny biletów, jak podkreślają operatorzy, mają być konkurencyjne w porównaniu z lotami.
Połączenie do Rijeki to efekt inicjatywy PKP Intercity. Wymagała ona współpracy narodowych przewoźników kolejowych: z Czech, Austrii, Słowenii, Chorwacji i Węgier.
Polecany artykuł:

Warszawskie opóźnienia – niepokój wśród pasażerów
Choć premierowy kurs wzbudził ogromne zainteresowanie, to niepewność budzą aktualne warunki na warszawskim węźle kolejowym. Po nocnych i porannych burzach, które przeszły nad stolicą, w piątek rano PKP Polskie Linie Kolejowe informowały o poważnych zakłóceniach w ruchu pociągów. Utrudnienia objęły m.in. Warszawę Zachodnią i Centralną — stacje, przez które pociąg do Chorwacji miał planowo przejechać.
Pasażerowie z niepokojem sprawdzają komunikaty PKP. Do momentu publikacji artykułu przewoźnik nie wydał oficjalnego potwierdzenia o opóźnieniu pociągu chorwackiego, choć sytuacja jest dynamiczna.
Nadzieja w Opocznie
Dla mieszkańców województwa łódzkiego kluczowym punktem na trasie jest Opoczno Południe — stacja, na której zatrzyma się pociąg i która może okazać się alternatywą dla podróżnych z regionu łódzkiego. Dzięki dobremu połączeniu drogowemu z Łodzią i Tomaszowem Mazowieckim, Opoczno może zyskać na znaczeniu jako punkt przesiadkowy w podróży do Chorwacji.