Kinomani pamiętają tę nazwę z Łódzkiego Domu Kultury, teraz placówka przytuliła się do Uniwersytetu i do domu kultury na Widzewie.
Repertuar będzie dość różnorodny, inny dla domu kultury, inny też dla studentów - wyjaśnia organizator Jacek Krajewski. - Będzie dużo klasyki, będą ciekawe filmy dokumentalne, turystyczne, ale też muzyczne przedstawienia. Natomiast dla studentów filologii przygotowaliśmy na początek przegląd filmów z krajów europejskich, których język i kulturę młodzi ludzie poznają na studiach.
Na filologii kino znajdzie się w auli na parterze, natomiast na Widzewie będzie to nowe, zaadoptowane pomieszczenie, z możliwością wyświetlania w HD, z nową konsoletą cyfrową.
Pod apelem o reaktywację kina podpisało się 2 tysiące łodzian. Kino na filologii pomieści 130 osób, a na Widzewie kolejnych 50.