Kierowca BMW uciekał przed policją. Uszkodził kilka samochodów
W poniedziałek, 7 lipca 2025 roku, w centrum Łodzi miało miejsce niecodzienne wydarzenia, rodem z filmu. Około godziny 18:40, patrol policji próbował zatrzymać do kontroli kierującego pojazdem marki BMW.
Z relacji mł. asp. Maksymiliana Jasiaka z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi wynika, że kierowca zignorował sygnały funkcjonariuszy.
"Około godz. 18.40 na zbiegu ul. Kościuszki przy ul. Zamenhofa patrol Wydziału Patrolowo-wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi postanowił skontrolować osobowe bmw. Na widok policjantów kierujący przyspieszył i nie reagował na wydawane sygnały świetlne i dźwiękowe. Nie stosował się tez do przepisów ruchu drogowego. Przejeżdżając al. Mickiewicza (przy ul. Żeromskiego) uszkodził dwa pojazdy stojące na światłach, następnie na al. Politechniki przy ul. Radwańskiej uszkodził kolejne dwa samochody. Finalnie kierowca bmw został zatrzymany przez policjantów po pościgu pieszym pod centrum handlowym Sukcesja." - wyjaśnia policja. W wyniku pościgu uszkodzone zostały cztery inne samochody.
Zatrzymanie kierowcy BMW. Trwają ustalenia policji
Kierowca BMW, 18-letni mężczyzna, został zatrzymany przez policję. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
"Jak się okazało, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Opowie za niezatrzymanie się do kontroli, jak również spowodowanie wypadku i kolizji, a także za pozostałe wykroczenia w ruchu drogowym, które popełnił w trakcie policyjnego pościgu" - dodaje policjant.
Sprawą zajmują się policjanci z Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.