Na ulicach Łodzi znów było głośno. W niedzielę mieszkańcy Łodzi zebrali się przy "Stajni Jednorożców", później przemaszerowali w stronę Katedry Łódzkiej. Protestujący próbowali dostać się do kościoła, ale policja otoczyła katedrę, wiec protestujący stali przed wejściem i wykrzykiwali hasła takie jak: "Rozdział państwa od kościoła" czy "Jestem myślę i decyduję".
Jak zapowiadają organizatorzy marszu to dopiero początek, jutro łódzkie drogi kolejny raz zostaną zablokowane.