28 kwietnia zaczęły obowiązywać nowe przepisy dotyczące świadectw energetycznych, które nakładają obowiązek sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej dla wszystkich budynków indywidualnych czy wielorodzinnych, także tych wybudowanych przed 2009 rokiem. Dokument taki jest niezbędny m.in. przy sprzedaży lub wynajmie mieszkania, a także przy odbiorze nowego budynku. Za brak świadectwa energetycznego grozi kara grzywny w wysokości do 5 tys. zł.
Jak informuje portal Prawo.pl, już na początku funkcjonowania nowego systemu pojawiły się problemy z wystawianiem świadectw. Zgodnie z nowymi przepisami świadectwa energetyczne muszą posiadać numer nadany w centralnym rejestrze charakterystyki energetycznej budynków. Brak takiego numeru oznacza, że świadectwo – sporządzone zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej – jest nieważne. Tymczasem w pierwszych dniach obowiązywania nowych przepisów uzyskanie numeru w centralnym rejestrze charakterystyki energetycznej budynków było utrudnione ze względu na brak dostępu do rejestru.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii uspokaja, że problemy z dostępem do rejestru były przejściowe i wkrótce zostaną całkowicie usunięte.
„W ostatnich dniach prowadzone były prace serwisowe w centralnym rejestrze charakterystyki energetycznej budynków, wobec czego dostęp do niego mógł być utrudniony. Okresowe utrudnienia mogą pojawiać się do 22 maja 2023 r.” - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Mimo braku świadectwa energetycznego, umowa najmu lub sprzedaży mieszkania może zostać zawarta i będzie ważna. Jeśli jednak właściciel nieruchomości nie przekaże świadectwa, musi liczyć się z karą grzywny. A co w sytuacji, gdy dokumentu takiego nie można uzyskać z powodu awarii centralnego rejestru? Cytowany przez Prawo.pl dr Tomasz Ludwik Krawczyk, adwokat z GKR Legal, uspokaja, że „dopóki rejestr nie działa, to nikt nie może być pociągnięty do odpowiedzialności, ponieważ odpowiedzialność za wykroczenia oparta jest na zasadzie winy”.