Po słabym początku sezonu Widzew próbuje wdrożyć nowe rozwiązania. Dlatego zdecydowano się na zmianę trenera. Pod wodzą Daniela Myśliwca łodzianie rozegrali 4 ligowe spotkania i zdobyli w nich 7 punktów. A o punkty w następnym meczu będzie naprawdę ciężko. Rywalem będą aktualni mistrzowie Polski – Raków Częstochowa. Innym utrudnieniem jest niekompletna kadra. Trener Myśliwiec nie będzie mógł skorzystać z usług swoich trzech podstawowych piłkarzy, którzy wypadli przez kontuzję.
Pierwszym z nich jest Dawid Tkacz. Dotychczas był młodzieżowcem, który grał najczęściej. Jego uraz nie jest bardzo poważny. Według informacji podanych przez klub najbliższe trzy dni będzie pracował indywidualnie, a następnie, jeśli dolegliwości ustąpią, ma już uczestniczyć w pełnym treningu z drużyną.
Gorzej jest w przypadku dwóch pozostałych piłkarzy – Bartłomieja Pawłowskiego i Sebastiana Kerka. Obaj są bardzo ważnymi postaciami dla zespołu. Pawłowski był kluczową postacią w walce o awans do Ekstraklasy i utrzymaniu w niej. Aktualnie jest w trakcie leczenia zachowawczego, a rehabilitacja ma potrwać minimum 4-6 tygodni.
Polecany artykuł:
Sebastian Kerk dołączył do drużyny dosyć niedawno, ale szybko zyskał uznanie kibiców, sztabu trenerskiego i pozostałych piłkarzy. Niestety, nabawił się urazu stawu skokowego, przez co konieczny był zabieg. Długość jego przerwy nie jest jeszcze znana.
Wcześniej urazów nabawili się także Serafin Szota i Kamil Cybulski, którzy nie będą dostępni do końca rundy.