Donald Tusk odwiedził 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Premier podziękował pilotom
W czwartek premier Donald Tusk odwiedził 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku, aby osobiście podziękować pilotom za ich służbę i poświęcenie. Jego wizyta była związana z incydentem, do którego doszło w nocy z wtorku na środę, kiedy to polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjskie drony.
Premier Tusk nie szczędził słów uznania dla pilotów, podkreślając, że ich praca jest kluczowa dla bezpieczeństwa Polski i jej obywateli.
"To już nie są ćwiczenia, nie są to pokazy, manewry, tylko jest to bezpośrednia akcja w powietrzu, która ma na celu ochronę naszej ojczyzny i bezpieczeństwa naszych obywateli. Nie wiem, czy na co dzień tego doświadczacie, ale chcę wam powiedzieć - i mówię o tym z pełnym przekonaniem i z pełną świadomością - że jesteście dzisiaj dla wszystkich bez wyjątku, niezależnie od tego, skąd kto pochodzi, jakie ma poglądy, jesteście bohaterami" - powiedział premier Tusk.Szef rządu podkreślił, że to, co się wydarzyło, to nie są ćwiczenia, ale realna akcja mająca na celu ochronę ojczyzny.
Noc pełna napięcia w Polsce. Znaleziono szczątki dronów
W nocy z wtorku na środę, w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Uruchomiono procedury obronne, a polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledziły kilkanaście obiektów.
Wojsko i służby nadal prowadzą poszukiwania szczątków maszyn. Zgodnie z ostatnimi danymi MSWiA, znaleziono dotychczas pozostałości 16 dronów.
Premier Tusk podkreślił, że incydent z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej jest "wielką narodową lekcją" pokazującą, jak ważne jest posiadanie wyszkolonych i gotowych do działania pilotów i żołnierzy.
