Polacy cierpią na zaburzenia snu
Prawie połowa Polaków cierpi na różne zaburzenia snu. Dla porównania, pod koniec ubiegłego wieku było to niespełna 30 procent. Statystyki więc mocno wzrosły.
Bezsenność stanowi w tej chwili trzecią najczęstszą przyczynę dolegliwości spośród schorzeń dotyczących układu nerwowego, z którymi pacjenci zgłaszają się do specjalistów.
Niestety, to wiąże się również z tym, że nie każdy zdaje sobie sprawę, że sen jest jedną z podstawowych potrzeb naszego organizmu. Kiedy się nie wysypiamy, narażamy organizm na negatywne skutki zdrowotne.
Coraz bardziej popularna pozycja "Zero-G". Na czym polega?
Pomóc w zdrowym śnie może zyskująca coraz większą popularność pozycja "Zero-G" (Zero grawitacji) która została opracowana przez specjalistów z NASA. Początkowo stworzona została z myślą o astronautach podczas startu i lądowania, by zmniejszyć wpływ grawitacji na ich ciała i wyrównać ciśnienie krwi podczas przeciążeń. Jak się jednak okazuje, wpłynąć może ona korzystnie na nas wszystkich.
Na czym polega? Na leżeniu na plecach z głową i kolanami uniesionymi powyżej serca. Co istotne, nogi powinny być ułożone pod kątem 120 stopni. Taka pozycja do spania pozwala na równomierne rozłożenie ciężaru ciała i minimalizuje nacisk na poszczególne części. Odciąża przede wszystkim biodra i dolne partie kręgosłupa.
Takie spanie ułatwia oddychanie, jednocześnie ograniczając chrapanie. Poprawia również krążenie i pomaga w walce z żylakami. Może również pomóc ze zgagą czy refluksem.