Pożar na terenie jednej z posesji we wsi Rybnik w pow. sieradzkim wybuchł we wtorek rano. Ogniem objęty był budynek gospodarski, obora oraz stodoła.
W akcji gaśniczej uczestniczyło ponad 20 zastępów.
- Obecnie sytuacja jest już opanowana. Trwa dogaszanie i przelewanie pogorzeliska. W momencie naszego przyjazdu pożar był mocno rozwinięty, a akcję utrudniał silny wiatr. W kulminacyjnym momencie na miejscu pracowało około 100 strażaków. Nasze działania potrwają jeszcze dwie, trzy godziny, ale zagrożenie już minęło – przekazał oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu kpt. Marcin Zwierzak.
Przed przyjazdem strażaków dobytek próbowali ratować właściciele. Cztery osoby podtruły się dymem, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po zastosowaniu przez ratowników medycznych tlenoterapii nie była potrzebna hospitalizacja.
Z obory strażacy ewakuowali 50 sztuk bydła. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną wybuchu ognia.