Pożar instalacji elektrycznej w szpitalu CKD
Pożar w szpitalu CKD w Łodzi wybuchł około godziny 8:25. Ogień pojawił się w pustce stropowej w remontowanej części budynku.
- Po przyjdzie na miejsce zdarzenia okazało się, że zadymienie pojawiło się w budynku, który jest w trakcie prac remontowo-budowlanych - mówi kapitan Łukasz Górczyński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. - Prawdopodobną przyczyną pożaru była utrata izolacyjności przewodów elektrycznych.
Ogień został szybko zauważony i jeszcze przed przybyciem strażaków ugaszony przez pracujących na miejscu pracowników firmy remontowo-budowlanej.
Ewakuacja pacjentów ze szpitala CKD
Zanim na miejsce dotarli strażacy, z budynku ewakuowało się 190 osób – pacjentów, personelu oraz pracowników budowlanych. Nikt nie został poszkodowany. Na miejscu zdarzenia pracowało 7 zastępów straży pożarnej. Strażacy zabezpieczyli miejsce, aby upewnić się, że pożar został w pełni opanowany.
Po zakończeniu działań wszyscy wrócili do budynku.
