Sobotnim meczem ze Słowenią polskie siatkarki rozpoczną rywalizację o awans do przyszłorocznego turnieju olimpijskiego w Paryżu. Przez ponad tydzień w łódzkiej Atlas Arenie o dwie przepustki na igrzyska będzie rywalizować osiem drużyn narodowych: Polska, Słowenia, Korea Południowa, Kolumbia, Tajlandia, Niemcy, USA oraz Włochy. Polki po raz ostatni wystąpiły na Igrzyskach Olimpijskich w 2008 roku.
- Wiemy po co tutaj przyjechałyśmy. Będziemy się starały zrobić wszystko, co w naszej mocy, by uzyskać ten wymarzony bilet - mówi reprezentantka Polski i zawodniczka ŁKS Commercecon Łódź Kamila Witkowska. - To będzie trudna, wyboista droga. Inne zespoły też będą w najmocniejszych składach, bo mają takie sam cel. Mam nadzieję, że kibice dopiszą tak, jak dopisali w trakcie mistrzostw świata i wypełnią Atlas Arenę. To nas uskrzydli, a przeciwniczki będą czuły respekt.
Atutem Polek ma być właśnie dobrze im znana Atlas Arena i wsparcie kibiców. Łódź ponownie jest organizatorem dużej imprezy z udziałem polskich siatkarek. W ubiegłym roku biało-czerwone w mogącej pomieścić 12 tysięcy kibiców hali wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw świata. W 2009 roku Polki sięgnęły zaś w Łodzi po brązowy medal mistrzostw Europy, a w 2019 roku awansowały do półfinału tej imprezy.
- Tu zawsze jest świetna atmosfera, przychodzi wielu kibiców, by nas dopingować. Wiele z dziewczyn, czuje się tutaj, jak w domu, bo przecież część z nich gra bądź grała w łódzkich zespołach - podkreśla trener reprezentacji Polski Stefano Lavarini. - To dobre składniki, by zrobić tutaj dobrą robotę, czyli nasze wyzwanie, jakim jest awans na Igrzyska Olimpijskie. To są krótkie przygotowania, bo zaczęły się praktycznie po mistrzostwach Europy, ale cały sezon oparliśmy właśnie o to by powalczyć o awans do Paryża. To będą trudne rozgrywki, bo będziemy musieli wygrać niemal każdy mecz, a przecież miejsca do Paryża są tylko dwa. Zrobimy wszystko, by zagrać jak najlepiej.
Turniej kwalifikacyjny w Łodzi potrwa od soboty (16 września) do niedzieli (24 września). W sumie w Atlas Arenie rozegranych zostanie 28 spotkań. Bilety w cenie od 49 zł są do nabycia za pośrednictwem strony ebilet.pl.
Harmonogram turnieju kwalifikacyjnego w Atlas Arenie:
Sobota (16 września)
- 11:30 – USA - Kolumbia
- 14:30 – Niemcy - Tajlandia
- 17:30 – POLSKA - Słowenia
- 20:45 – Włochy - Korea Południowa
Niedziela (17 września)
- 11:30 – Niemcy - Kolumbia
- 14:30 – USA - Tajlandia
- 17:30 – POLSKA - Korea Południowa
- 20:45 – Włochy - Słowenia
Wtorek (19 września)
- 11:30 – Niemcy - Korea Południowa
- 14:30 – Włochy - Tajlandia
- 17:30 – POLSKA - Kolumbia
- 20:30 – USA - Słowenia
Środa (20 września)
- 11:30 – Włochy - Kolumbia
- 14:30 – USA - Korea Południowa
- 17:30 – POLSKA - Tajlandia
- 20:30 – Niemcy - Słowenia
Piątek (22 września)
- 11:30 – Kolumbia - Korea Południowa
- 14:30 – Tajlandia - Słowenia
- 17:30 – POLSKA - Niemcy
- 20:45 – Włochy - USA
Sobota (23 września)
- 11:30 – Kolumbia - Słowenia
- 14:30 – Tajlandia - Korea Południowa
- 17:30 – POLSKA - USA
- 20:45 – Włochy - Niemcy
Niedziela (24 września)
- 11:30 – Korea Południowa - Słowenia
- 14:30 – Tajlandia - Kolumbia
- 17:30 – USA - Niemcy
- 20:30 – POLSKA - Włochy
W igrzyskach w Paryżu w 2024 roku wystąpi 12 reprezentacji. Zagwarantowany udział ma tylko Francja jako gospodarz. Pozostałe najwyżej sklasyfikowane 24 drużyny według rankingu FIVB wystąpią w trzech turniejach kwalifikacyjnych (pozostałe odbędą się w Japonii i Chinach). Z każdego z nich awansują na igrzyska po dwa najlepsze zespoły. Reprezentacje, które nie uzyskają przepustki poprzez turnieje kwalifikacyjne, będą mogły powalczyć jeszcze o pozostałe pięć miejsc poprzez zmagania w Lidze Narodów.