Lupo przeszedł specjalistyczne przeszkolenie w w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach.
- Już pierwszego dnia służby Lupo pokazał, że jego nos jest niezawodny. Wspierając policjantów w działaniach wymierzonych w przestępczość narkotykową, wytropił prawie 1,5 kilograma narkotyków. Jego opiekun zaznaczył, że Lupo to pies z charakterem, jest dynamiczny i posłuszny - poinformowała w czwartek rzeczniczka sieradzkiej jednostki asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka.
Opiekunem 2,5-letniego owczarka został mł. asp. Łukasz Wrzosek.
- To on wykonuje zabiegi pielęgnacyjne, dba o jego zdrowie i o kondycję. Przygotowuje też sprzęt do służby i organizuje wyjazdy w teren. Są partnerami w służbie, pomiędzy nimi tworzy się więź. Przewodnik powinien być przekonany do zwierzęcia i mieć do niego zaufanie. Pies też musi wiedzieć, że jest dla swojego przewodnika najważniejszy. Wtedy okaże swą wdzięczność, wykonując wzorowo swoje zadania – zaznaczyła rzeczniczka.
Fundusze na zakup policyjnego psa przekazały władze samorządowe gminy Sieradz, aby zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców powiatu. W sieradzkiej jednostce "służą" jeszcze dwa owczarki niemieckie – Ilan i Negri. To psy patrolowo-tropiące - tropią ślady pozostawione przez sprawców przestępstw oraz pomagają w poszukiwaniu osób zaginionych.