Według relacji mieszkanki radiowóz policyjny uszkodził elementy płyt chodnikowych na fontannie w parku im. Stanisława Moniuszki w Łodzi. Zniszczenia okazały się dość duże.
- Dwa tygodnie temu zgłosiła się do mnie mieszkanka Łodzi, która poinformowała o całym zajściu. Zarząd Inwestycji Miejskich zwrócił się z prośbą do policji o wyjaśnienie sytuacji. W odpowiedzi otrzymaliśmy zwrot, że policja miała prawo tam wjechać służbowym samochodem. Przypomnę, że owa interwencja nie dotyczyła poważnej sytuacji, a jedynie przypadku związanego z piciem alkoholu w miejscu publicznym. Do przejścia było zaledwie 300 metrów, czy to wymaga wjazdu służbowym radiowozem? W najbliższym czasie na Radzie Miejskiej zastanowimy się czy aktualne przepisy są dobrze doprecyzowane i w jakich sytuacjach policja powinna wjeżdżać do parku - informuje Marcin Hencz, radny Rady Miejskiej.
Według Marcina Fiedukowicza rzecznika Komendy Miejskiej Policji w Łodzi cały czas prowadzone są wyjaśnienia w sprawie.