To był fenomenalny bieg polskiej sztafety. Przez trzy zmiany Polacy byli pomiędzy drugim, a trzecim miejscem. W końcówce ruszył Kajetan Duszyński, który pędził jak wiatr i dał z siebie wszystko. Wyprzedził swoich przeciwników i zapewnił nam złoty medal igrzysk olimpijskich! 26-latek stał się bohaterem tego biegu i zapisał się w historii tych igrzysk.
- Kajetan ma sezon życia, mistrzostwo olimpijskie to jest największy sukces w karierze. Kajetanowi dopisało zdrowie, wszystko zagrało, to zasługa Kajetana i jego trenera Krzysztofa Węglarskiego z którym trenuje u nas w klubie. Nadal nie mogę uwierzyć w to co się stało, radość w klubie jest ogromna. Gdyby ktoś nam wcześniej powiedział, że w klubie AZS Łódź będziemy mieć mistrza olimpijskiego w Tokio trudno by było w to uwierzyć, ale tak się stało. Mamy mistrza! To ogromna radość dla nas wszystkich, bardzo się cieszymy - mówi Aleksandra Leszczyńska sekretarz AZS Łódź.
Biało-Czerwoni w finale poprawili rekord Europy czasem 3.09,87. Kajetan Duszyński pochodzi z Siemianowic Śląskich, od kilku lat trenuje w Łodzi, jest też doktorantem na Politechnice Łódzkiej.