Łódź była świadkiem historycznego wydarzenia. Podczas mityngu lekkoatletycznego Orlen Cup w Atlas Arenie został pobity rekord Polski. W biegu na 60m przez płotki Jakub Szymański nie dał szans konkurentom i przebiegł ten dystans w 7.39 s. Ten wynik był najlepszym osiągnięciem w Europie w tym stuleciu.
- Udało się pobić rekord Polski. Co prawda nie spieszy mi się do takich wyników, ponieważ wiem, że tak biegać muszę bliżej mistrzostw świata i europy. Na wszystkich mityngach teraz wystarczy „4” z przodu, ale pojawiła się „3” pierwszy raz w życiu i to w Polsce – powiedział Jakub Szymański w wywiadzie dla TVP Sport.
![Łódź Radio ESKA Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-ZrLp-P5cm-sSes_lodz-radio-eska-google-news-664x442-nocrop.jpg)
Ten wynik sprawiał, że Polak był pierwszy na listach światowych w tym sezonie. Niestety, jego panowanie nie trwało długo. Jeszcze tego samego dnia Amerykanin Dylan Bears przebiegł ten dystans w 7,38 s.
Jednak nie ma powodów do zmartwień. Łódź okazała się być dobrym prognostykiem dla Polaka. Do najważniejszych startów w sezonie jeszcze trochę, więc z czasem forma powinna być jeszcze lepsza.