Od nowego roku obowiązuje zakaz kopciuchów. "W Łodzi nadal funkcjonuje ponad 16,5 tys."

Od nowego roku obowiązuje zakaz kopciuchów. W Łodzi nadal działa ponad 16,5 tys.

Koniec z kopciuchami, a na wymianę kominków i pieców, które nie spełniają norm został jeszcze rok. 1 stycznia 2025 roku weszły w życie kolejne zakazy wynikające z uchwały antysmogowej ogłoszonej w 2022 roku w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego. Zgodnie z uchwałą czas na wymianę kotłów pozaklasowych, czyli tzw. „kopciuchów, których eksploatację rozpoczęto przed 1 maja 2018 r., zakończył się 1 stycznia 2025 r. Natomiast dla kominków i pieców, które nie spełniają wymogów Rozporządzenia Komisji (UE) 2015/1185 i których eksploatację rozpoczęto przed 1 maja 2018 r., określono czas wymiany lub dostosowania instalacji do unijnych wymogów do 1 stycznia 2026 r.

Dla kotłów spełniających wymagania klasy 3 lub 4 według normy PN-EN 303-5:2012, których eksploatację rozpoczęto przed 1 maja 2018 r., określono czas wymiany do 1 stycznia 2028 r. Uchwała dopuszcza możliwość eksploatacji kotłów spełniających wymagania klasy 5 według normy PN-EN 303-5:2012, których eksploatację rozpoczęto przed 1 maja 2018 r., do czasu tzw. śmierci technicznej urządzenia.

Z danych opublikowanych przez Stowarzyszenie Łódź Cała Naprzód wynika, że na koniec 2024 roku w Łodzi nadal funkcjonowało co najmniej 16,5 tys. kopciuchów, z czego 4 tys. w budynkach miejskich. Stowarzyszenie podkreśla, że pieców pozaklasowych, czyli tych najgorszej jakości, może działać w mieście znacznie więcej, ponieważ określenie ich dokładnej liczby nie jest możliwe ze względu na brak pełnych danych.

- Jak zatem będzie wyglądało egzekwowanie tego przepisu w naszym mieście? Czy właściciele prywatni korzystający z nielegalnych urządzeń będą obciążani karami podczas gdy takie same instalacje będą funkcjonowały w nieruchomościach miejskich? Czy straż miejska będzie nakładała mandaty na samo miasto? - pyta Łódź Cała Naprzód.

Stowarzyszenie wylicza, że walka ze smogiem w Łodzi może potrwać jeszcze 40 lat, biorąc pod uwagę dotychczasowe tempo wymiany najbardziej szkodliwych źródeł ciepła, czyli około 400 urządzeń na rok. Łódź Cała Naprzód apeluje do władz Łodzi o podjęcie działań zmierzających do uzupełnienia danych dotyczących eksploatowanych źródeł ciepła, powołanie zespołu do opracowania strategii rozwiązania problemu zanieczyszczenia powietrza w mieście oaz pozyskanie środków z KPO na wymianę źródeł ciepła.

Co na to Urząd Miasta Łodzi? 

- Urządzenia, które wszyscy uważamy za kopciuchy, czyli piece węglowe staną się nielegalne od 1 stycznia 2026 roku. Od 1 stycznia 2025 roku nielegalne są kotły bezklasowe, czyli takie większe, przestarzałe urządzenia grzewcze, których w Łodzi występuje śladowa ilość. Zwykle są jeszcze w kotłowniach na przykład w szkołach czy domach pomocy społecznej. Zakaz obowiązujący od 1 stycznia tego roku dotyczy bardzo małej grupy pieców. Natomiast zdecydowanie większa grupa, do której zaliczają się piece węglowe, kozy i tym podobne, będzie zabroniona dopiero za rok – wyjaśnia Maciej Riemer, dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu Urzędu Miasta Łodzi i dodaje, że post zamieszczony w mediach społecznościowych przez stowarzyszenie Łódź Cała Naprzód wprowadza w błąd. 

- Post myli pojęcia. Skoro mowa jest o tym, co jest nielegalne od tego roku, to wystarczy wejść do rejestru Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków i zobaczyć, ile poszczególnych źródeł ogrzewania zalicza się do danej kategorii. Urządzeń, które są nielegalne od 1 stycznia 2025 roku jest w Łodzi kilkadziesiąt, jak pamiętam, a na pewno dużo poniżej tysiąca – szacuje Maciej Riemer.

UMŁ ogłasza nabór wniosków 

Urząd Miasta Łodzi ostatniego dnia 2024 roku ogłosił nabór wniosków o przyznanie dofinansowania do wymiany źródeł ciepła.

- 2025 to ostatni rok na likwidację pieców kaflowych, kominków, kóz i kuchni węglowych, które nie spełniają wymogów eko projektu – podało biuro prasowe UMŁ.- Na miejski program wymiany starych pieców na bardziej efektywne i ekologiczne źródła ciepła miasto przeznaczy w 2025 roku aż 3 miliony złotych. Wysokość dotacji to do 90% - maksymalnie 9 tys. zł w przypadku wniosków indywidualnych oraz maksymalnie 50 tys. zł dla budynków wielorodzinnych.

Jak podkreśla dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu Urzędu Miasta Łodzi, wypłata dotacji nie będzie uzależniona od tego, czy piec jest legalny czy nie.

- Chodzi o to, żeby się go pozbyć. Jeżeli ktoś będzie chciał skorzystać z dotacji, żeby zlikwidować nielegalny piec, to my się tylko będziemy z tego cieszyć – dodaje Riemer.

Wnioski o przyznanie dotacji można składać od 2 stycznia do 30 czerwca 2025 roku. Można to zrobić osobiście w Wydziale Zarządzania Kontaktami z Mieszkańcami w Departamencie Organizacji Urzędu i Obsługi Mieszkańców Urzędu Miasta Łodzi w następujących lokalizacjach:

• ul. Piotrkowska 110 (Łódzkie Centrum Kontaktu z Mieszkańcami, wejście od al. Schillera),
• ul. Piotrkowska 153,
• ul. Zachodnia 47,
• al. Politechniki 32,
• ul. Krzemieniecka 2B,
• al. Piłsudskiego 100.

Wnioski można też składać za pośrednictwem Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej (ePUAP). Formularz wniosku można znaleźć na stronie internetowej UMŁ lub odebrać osobiście pod wskazanymi wyżej adresami.

Dron antysmogowy lata nad Łodzią i sprawdza, czym mieszkańcy palą w piecach