Łódzki Ogród Zoologiczny poinformował w środę o rozpoczęciu hodowli nowego, egzotycznego gatunku. Samica psa leśnego Tequila przyjechała do łódzkiego zoo z Pragi już kilka miesięcy temu. Teraz dołączył do niej partner - Chip. Do niedawna był rezydentem ogrodu zoologicznego w czeskiej Igławie, ale urodził się w zoo w angielskim Chester. Łódzcy opiekunowie chcieliby, aby pakożery stworzyły rodzinę i są na to duże szanse, bo od pierwszego dnia psy się zaakceptowały.
Pakożer - co to za zwierzę?
Psy leśne, zwane również pakożerami, to przedstawiciele rodziny psowatych pochodzących z Ameryki Południowej. Zamieszkują tereny leśne w okolicach zbiorników wodnych. Są wyśmienitymi pływakami, dzięki błonie pławnej między palcami. W naturze pakożery odżywiają się gryzoniami, wśród których są paki nizinne - stąd pochodzi ich nazwa.
"Zwierzęta te tworzą duże stada rodzinne. Łącząc siły, te niepozorne drapieżniki są w stanie upolować dużo większą ofiarę niż wskazywałyby na to ich rozmiary. Stado jest w stanie skutecznie złapać kapibarę, nandu, a nawet tapira. Psy leśne aktywne są głównie w ciągu dnia. Noce spędzają w zmurszałych pniach lub norach wykopanych przez pancerniki. Co ciekawe, ich mocz, którym znaczą teren, rozpylając go stojąc na przednich nogach, ma zapach octu – stąd niekiedy pojawia się kolejna nazwa tego gatunku – pies octowy" – wyjaśnił edukator z łódzkiego zoo Michał Gołędowski.
W naturze liczebność populacji psów leśnych stale maleje. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody opisuje je jako gatunek zagrożony, dlatego ważna jest hodowla pakożerów w ogrodach zoologicznych. Spokojnemu bytowaniu pakożerów przeszkadza utrata ich naturalnych siedlisk, które zamieniane są na pastwiska dla bydła i plantacje soi oraz niewystarczająca baza pokarmowa, spowodowana kłusownictwem. Problemem są także choroby roznoszone przez zdziczałe psy domowe.
W łódzkim zoo psy leśne można zobaczyć na nowym wybiegu mieszczącym się tuż przy basenie zewnętrznym amazońskich ariranii (wydra wielka) - również jedynych w naszym kraju.