Wystarczy nagrać opowieść zamieścić ją na fejsbuku, wrzucić datek na zbiórkę i nominować 3 kolejne osoby.Fundacja Dom w Łodzi rozpoczęła akcje charytatywną "Utulanki".Dlaczego jest ona tak ważna? Odpowiada Marta Libiszowska - koordynatorka akcji.
- Potrzebne są posiłki, światło, ciepła woda, leki, sprzęt medyczny… Potrzebne jest paliwo i sprawne auto, by dojechać do szpitala. To bardzo prozaiczne sprawy. Bardzo kosztowne. Niezbędne. Miś nie zawiezie Dziecka na konsultacje do Warszawy, czy Białegostoku. Lalka nie przeczyta ulubionej bajki, nie poprawi okularów, nie będzie pchać wózka, nie poda leków. Klocki nie dadzą ciepła i nie nasycą pustego brzuszka. Chcemy dać naszym Dzieciom to, co najlepsze. Jesteśmy ich rodziną. Dostały od losu bardzo trudny początek: chorobę, niepełnosprawność, traumę zerwanych więzi. Teraz mają nas. I chcemy dać Im wszystko, co najlepsze. Przez cały rok. Przez cały czas, który spędzą z nami - podkreśla Pani Marta.
Szczegółowe informacje i instrukcje znajdziecie na stronie: Fundacja Dom w Łodzi.