Wybory

i

Autor: H.S zdjęcie ilustracyjne

Łódzkie

Mieszkańcy Brzezin musieli jeszcze raz wybrać burmistrza. Znamy wyniki powtórzonych wyborów

2024-09-30 10:04

W niedzielę (29 września) odbyły się ponowne wybory burmistrza Brzezin (woj. łódzkie). Powtórzenie drugiej tury nakazał Sąd Okręgowy w Łodzi, który unieważnił wyniki z kwietnia. Powtórzone głosowanie wygrał Dariusz Guzek, który zwyciężył też w kwietniowych wyborach.

Kwietniowe wybory burmistrza 12-tysięcznych Brzezin zostały unieważnione postanowieniem sądu. O fotel burmistrza ubiegało się wówczas czworo kandydatów, w tym dwóch o imieniu Daniel - Daniel Szymczak i Daniel Nawrocki. Po ogłoszeniu wyborów okazało się, że do II tury przeszli Dariusz Guzek i Ilona Skipor. W II turze Guzek wygrał z dużą przewagą nad ubiegającą się o reelekcję Iloną Skipor, uzyskując 2405 głosy (70,34 proc. poparcia).

Daniel Szymczak, który przegrał wejście do II tury zaledwie czterema głosami ze Skipor, złożył jednak protest do Sądu Okręgowego w Łodzi, a ten nakazał ponowne przeliczenie głosów. Jak się okazało, członkowie komisji pomylili kandydatów noszących to samo imię i błędnie przypisali im zebrane głosy. Szymczak powinien otrzymać 1284 głosy, nie zaś - jak zapisano w protokole - 1184, a to stawiało go na drugim miejscu przed Skipor (1188 głosów). W tej sytuacji sąd nakazał ponowne przeprowadzenie II tury wyborów na burmistrza między Szymczakiem i Guzkiem, którego mandat został wygaszony.

Powtórzone głosowanie odbyło się w niedzielę (29 września). Do głosowania uprawnionych było 9316 osób, a frekwencja wyniosła 35,27 proc. Ponowne wybory znów wygrał Guzek, którego poparło 1815 wyborców, czyli 55,67 proc. głosujących. Szymczak uzyskał 1445 głosów, co stanowi 44,32 proc. poparcia.

Dariusz Guzek ma 56 lat i startował z własnego komitetu wyborczego. Ukończył Szkołę Chorążych Pożarnictwa w Poznaniu oraz Szkołę Główną Służby Pożarniczej w Warszawie. W takcie służby był m.in. komendantem powiatowym PSP w Brzezinach. Od 2016 r. był radnym miejskim.

Aktorzy, którzy rzucili aktorstwo i poszli do normalnej pracy | To się kręci