Wybitna lekkoatletka związana z Łodzią wreszcie doczeka się upamiętnienia. Rondo w okolicach stadionu ŁKS-u, z którym była silnie związana, zostanie nazwane jej imieniem. Była to jedna z ważniejszych postaci okresu drugiej wojny światowej. Zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Berlinie i jako jedyna nie pokłoniła się przed Hitlerem.
- Jeśli chodzi o decyzję radnych, która wczoraj zapadła, to formalnie nie była to nasza inicjatywa. Taki pomysł zgłosiła rada jednego z osiedli. Wyszli z inicjatywą, aby to było konkretnie to rondo. My na temat Marii Kwaśniewskiej wypowiadaliśmy się wcześniej postulując, że to upamiętnienie jej się po prostu należy. Była ona bohaterką naszego listu do przewodniczącego rady już w 2018 roku, gdy było 100-lecie praw wyborczych kobiet w Polsce. Wtedy było wiadomo, że w związku z rewitalizacją centrum potrzebne będą nowe przestrzenie i konieczne będzie nazwanie przynajmniej części z nich. Postulat powtarzamy od kilku lat, ale nie było konkretnego pomysłu gdzie Marię Kwaśniewską należałoby upamiętnić. Pomysł z rondem nie jest zły, ponieważ znajduje się ono blisko stadionu ŁKS-u, z którym Maria Kwaśniewska była związana. Nie jest to też miejsce położone na uboczu, bo rzeczywiście na rondzie jest spory ruch, więc jest ono zauważane – mówi Ewa Kamińska-Bużałek z Łódzkiego Szlaku Kobiet.
Polecany artykuł:
Pierwotnie ubiegano się, aby nazwać jej imieniem ulicę w centrum Łodzi. Jednak w przypadku nazwania ronda jej imieniem będzie trzeba porzucić ten pomysł.
- Pewnie formalnie nie byłoby to problemem. Pytanie czy radni chcieliby upamiętniać tę samą postać w kilku miejscach. Mamy też inne bohaterki, które czekają na jakiekolwiek upamiętnienie. Wydaje mi się, że przy następnych okazjach będziemy mówić o następnych postaciach – dodaje Ewa Kamińska-Bużałek.
Jak podaje Łódzki Sport, uchwała została przyjęta i wejdzie w życie 14 dni po jej ogłoszeniu w dzienniku ustaw.
