Do makabrycznego odkrycia doszło w sobotę (7 grudnia) w powiecie piotrkowskim (woj. łódzkie). W godzinach popołudniowych w miejscowości Winduga w gminie Sulejów znaleziono ciało mężczyzny. Jak poinformował Sulejów24, zwłoki były niekompletne i przez cały weekend policjanci poszukiwali jego części.
Według nieoficjalnych ustaleń wynika, że do zgonu mężczyzny mogło dojść kilka dni wcześniej, a za jego rozczłonkowanie mogą być odpowiedzialne zwierzęta.
- Ciało mężczyzny znajdowało się na terenie prywatnej, zalesionej, ogrodzonej posesji. Na zwłokach stwierdzono rany szarpane - poinformowała Dorota Mrówczyńska z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny prowadzi policja pod nadzorem piotrkowskiej prokuratury.
- Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia oraz zabezpieczono zwłoki do sądowo-lekarskiej sekcji zwłok - dodaje rzeczniczka piotrkowskiej prokuratury. - W sprawie trwają czynności procesowe zmierzające do potwierdzenia tożsamości mężczyzny oraz ustalenia okoliczności i przyczyny jego zgonu.