Wiadomości

Łódzka Bagieta zniszczona przez wandali. Szykuje się szturm klientów na lokal

Po tym, jak wandale oblali przepalonym olejem budkę Łódzkiej Bagiety, w sieci zawrzało. Portal Jemy w Łodzi zorganizował akcję pomocową dla właścicielki. Łodzianie szykują szturm na lokal.

Łódzka Bagieta zniszczona przez wandali

W nocy z 27 na 28 lutego wandale zniszczyli budkę Łódzkiej Bagiety przy ul. Broniewskiego 54. Nieznani sprawcy obali lokal przepalonym olejem wymieszanym z farbą.

- Polali całą budkę. Przód, boki i menu. Wszystko było zalane. Nie mamy pojęcia, czy byli to wandale po prostu i dostaliśmy przypadkiem, czy było to zamierzone przez jakaś konkurencję albo kogoś, kto nas nie lubi. Cała fasada budynku jest do zeszlifowania i pomalowania jeszcze raz, więc to są spore koszty – powiedziała nam Kamila Cieślakowska z Łódzkiej Bagiety.

Właścicielka zamieściła w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać dwóch zamaskowanych mężczyzn, polewających budkę z każdej strony czarną mazią.

Opublikowała także zdjęcia, obrazujące skalę zniszczeń z wymownym komentarzem: Tak to jest prowadzić interesy w Polsce. W sieci dosłownie zawrzało. 

Zdewastowana budka to nie pierwszy problem, z którym boryka się właścicielka. Łódzka Bagieta zaczęła działać w maju 2024 roku. Po trzech miesiącach od otwarcia pani Kamila dowiedziała się o planowanej przebudowie ronda Broniewskiego. W grudniu rozpoczął się remont. Zamknięta została ulica Śląska, przez co klienci mieli duży problem z dojazdem do lokalu. Później były jeszcze kradzieże.

To jednak nie stanęło właścicielce na drodze do rozkręcenia biznesu. Dzisiaj zapiekanki serwowane przez panią Kamilę uchodzą na najlepsze w mieście. Wyróżniają się tym, że są przygotowywane na angielce, świeżo wypiekanej w pobliskiej piekarni. Klienci zachwycają się autorskimi kompozycjami i sosami, a także wysokiej jakości składnikami. Po pozytywnych recenzjach wystawionych przez youtubera Kebsona oraz profil Łódź zwana pożądaniem pod lokalem regularnie ustawiały się długie kolejki.

Łodzianie szykują szturm na Łódzką Bagietę

Od wtorku, 4 marca, klientów ma być jeszcze więcej.

- Ktoś usilnie próbuje podciąć skrzydła Kamili z Łódzkiej Bagiety, która przygotowuje najlepsze zapieksy w mieście. Dziewczyna jest niestrudzona w walce z przeciwnościami, które ją spotykają. Seria kradzieży, a teraz oblanie lokalu olejem - czy to zagrania konkurencji? Nie wiemy kto za tym stoi, ale wiemy, że właśnie zrobił jej tym doskonałą promocję. Weźmy więc sprawy w swoje ręce - a dokładniej mówiąc - weźmy łódzkie bagiety w swoje ręce. Od wtorku (4 marca) ruszamy do Łódzkiej Bagiety na pyszne zapiekanki. Dajmy Kamili czas przygotować się na ten szturm – napisał portal Jemy w Łodzi.

Pod postem posypały się komentarze od klientów, którzy zamierzają włączyć się w akcję. Niektórzy z tej okazji planują nawet przerwać dietę.

- Proponuję wynająć z dwie kolejne budki obok bo tyle zamówień będzie ze ukręcisz roczny utarg – czytamy w jednym z komentarzy.

O zdewastowaniu budki poinformował także youtuber Kebson, który ostatnio odwiedził Łódzką Bagietę.

- Ludzie prowadzą fajny biznes, dają zapiekanki kozak, bo oceniłem je na dyszkę, a ktoś w moment niszczy efekty ich pracy. Z tego wszystkiego mam nadzieję, że to narobi im tylko rozgłosu i pójdą z karmieniem na wyżyny – napisał na Facebooku.

Izabella Borkowska z Jemy w Łodzi podkreśla, że to nie pierwszy raz, kiedy Łódź pomaga gastronomii: - W gastro zawsze się wspieramy i działamy szybko, więc jak tylko się o tym dowiedziałyśmy, to od razu podjęłyśmy działania, żeby chociaż w ten sposób pomóc dziewczynie, która na co dzień robi świetne rzeczy. Fajnie, że mamy taką grupę, która nas wspiera, więc ruszamy do Bagiety, natomiast błagam was, nie wszyscy naraz, bo ta dziewczyna się po prostu nie wyrobi.

Łódź Radio ESKA Google News
Autor:
Jak łodzianin mówi na… Quiz z gwary łódzkiej
Pytanie 1 z 15
Jak łodzianin mówi na…
Michal Klajban
Akcja bicia rekordu Guinnessa pod barem Lussi. To najdłuższa zapiekanka na świecie!