Rano było zdecydowanie gorzej, teraz sytuacja się poprawia. W Łodzi, tak jak w całej Polsce trwa walka ze skutkami ataku zimy. Na utrudnienia najbardziej skarżą się mieszkańcy łódzkiego Andrzejowa.
- Myślałam, że dziś to odgarną. Tutaj jest błoto. Ciężko wsiąść czy wysiąść z autobusu. Przystanki wyglądają tragicznie.
- Kiedyś jeździł spychacz, teraz tego nie ma. A przecież to nie jest wieś tylko miasto.
Polecany artykuł:
Kilka kilometrów dalej mieszkańcy Widzewa mają mniej powodów do narzekań.
- Jest częściowo odśnieżone, zależy od miejsca. Przed naszym blokiem idealnie, a na przystanku trzeba uważać.
- Koło mojego bloku jest odśnieżone i posypane, a koło przystanku w jednym miejscu jest odśnieżone, a w drugim nie.
- Jak jest zima to śnieg musi być. Nie widzę żadnych problemów z komunikacją, chodniki są dość dobrze odśnieżane.
W mieście przez cały czas pracują służby komunalne. Według prognoz śnieg zacznie topić się jutro po południu.