Sebastian Tylman zginął w tragicznym wypadku, do którego doszło 11 listopada w Rdestowie koło Przysuchy (woj. mazowieckie). Kierowca subaru wypadł z drogi, potrącił 70-letnią pieszą, a następnie uderzył w betonowy przepust. Kobieta oraz dwóch pasażerów auta ponieśli śmierć. Jedną z osób jadących subaru był były łódzki radny.
Sebastian Tylman miał 42 lata. Przez dwie kadencje był radnym PO. W wyniku konfliktów wewnętrznych w partii został z niej usunięty wraz z kilkoma innymi osobami. Wspólnie założyli klub Łódź 2020. W kolejnych wyborach, do rady miejskiej startował z list Prawa i Sprawiedliwości, jednak uzyskał zbyt małą liczbę głosów.
Był zatrudniony w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Ostanio sprawował funkcję prezesa spółki Energoserwis Kleszczów.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!