Kurs dolara ostro w górę, złotówka szoruje po dnie. Takiej sytuacji na rynku walut nie było od 20 lat

Kurs dolara najwyższy od 20 lat

Poranne notowania nie napawają optymizmem. Kurs dolara w czwartek (7 lipca) po godz. 7.00 wyniósł 4,67, euro - 4,77 zł, a franka szwajcarskiego - 4,82 zł. Wczoraj było jeszcze gorzej. W środę po południu za europejską walutę trzeba było zapłacić 4,78 zł, a za amerykańską 4,70. Ten nieznaczny wzrost złotówki wcale nie pociesza. Takiej sytuacji na rynku walut nie było od lat. Ekonomiści podkreślają, że dolar w stosunku do złotego jest najmocniejszy od prawie dwóch dekad. Również wspólna waluta od 20 lat nie była tak słaba w zestawieniu z dolarem. 

Aktualne notowanie walut było tematem czwartkowej konferencji szefa PO.

- Kurs złotego zaczyna być źródłem niepokoju i lęku w wielu polskich domach, należy go wzmocnić – mówił w Kołobrzegu Donald Tusk.

Dodał, że „to jest dość oczywiste, że przy takiej władzy nie można liczyć na stabilnego, silnego złotego”. Jego zdaniem, trzeba zmienić władzę, by złotówka tak nie słabła. „To nie jest wystarczające, ale to jest niezbędny krok” – zaznaczył.

Będzie kolejna podwyżka stóp procentowych?

Takie osłabienie złotówki w stosunku do dolara i euro prawdopodobnie doprowadzi do kolejnej, dziesiątej już, podwyżki stóp procentowych. W czwartek odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Rynek spodziewa się wzrostu stóp procentowych o 0,75 pkt proc., do 6,75 proc.