Koronawirus Łódzkie 20.05.
2 086 - w czwartek, 20 maja, po godz. 10, poznaliśmy najnowsze dane dotyczące pandemii koronawirusa w Polsce.
W środę, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 2344 przypadkach. Zmarło 329 osób.
Ile zakażeń w Łódzkiem? W czwartek, 20.05., w województwie zarejestrowano 146 nowych przypadków.
W środę, w regionie odnotowanych zostało 196 nowych przypadków.
W dalszej części tekstu przeczytasz:
- Przez koronawirusa zmarło przeszło 220 lekarzy i 160 pielęgniarek
- Indyjski wariant nie musi powodować więcej zgonów
- Apel do młodych
Przez koronawirusa zmarło przeszło 220 lekarzy i 160 pielęgniarek
Koronawirus przyczynił się do śmierci m.in. 222 lekarzy, 167 pielęgniarek, 48 dentystów, 21 położnych, 18 farmaceutów, 6 ratowników, 5 diagnostów i 4 fizjoterapeutów – wynika z danych Ministerstwa Zdrowia.
Zestawienie pokazuje, że od początku epidemii w Polsce zakażenie SARS-CoV-2 wykryto m.in. u 25 248 lekarzy, 2294 diagnostów laboratoryjnych, 64 837 pielęgniarek, 6586 położnych, 3179 ratowników medycznych, 2986 dentystów, 10 394 fizjoterapeutów i 3396 farmaceutów.
Łącznie od 4 marca ub.r., gdy wykryto pierwszy przypadek koronawirusa, potwierdzono go u 2 859 261 osób. Zmarło 72 250 chorych z COVID-19.
Indyjski wariant nie musi powodować więcej zgonów
Rosnąca w Wielkiej Brytanii liczba zakażeń indyjskim wariantem koronawirusa niekoniecznie musi się przełożyć na wyższą liczbę hospitalizacji i zgonów - powiedział w środę minister zdrowia Matt Hancock, przekonując, że rządowa strategia jest skuteczna.
W środę podano, że liczba wykrytych zakażeń indyjskim wariantem wynosi już 2967, co jest wzrostem o 28 proc. w stosunku do bilansu z poniedziałku. Jednak jak mówił Hancock podczas konferencji prasowej na Downing Street, liczba hospitalizacji i zgonów ogólnie jest bardzo niska, co dowodzi, że strategia polegająca na masowych testach i zintensyfikowaniu szczepień w miejscach będących ogniskami choroby jest skuteczna. Wskazał, że taka strategia zadziałała już w przypadku wariantu południowoafrykańskiego.
Apel do młodych
O zgłaszanie się na szczepienia przeciw COVID-19 zaapelował do osób poniżej 18 lat wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska. Podkreślił, że nowe warianty koronawirusa mogą powodować u młodych ciężki przebieg choroby.
Od poniedziałku 17 maja ruszyły zapisy na szczepienia przeciw COVID-19 dla osób w wieku 16 i 17 lat. Przedtem należy wypełnić kwestionariusz do pobrania ze strony gov.pl lub uzupełnić go na miejscu, w punkcie szczepień. Niezbędna jest też zgoda opiekuna prawnego na szczepienie.
Europejska Agencja Leków (EMA) dopuściła tylko jedną szczepionkę do stosowania u osób w wieku 16 i 17 lat. To preparat Comirnaty koncernu Pfizer/BioNTech.
- Apelujemy o to, żeby jednak młode osoby, poniżej 18. roku życia, zgłaszały się do szczepień – podkreślił Kraska w Telewizji Republika. Przekonywał, że nowe mutacje koronawirusa są "wrażliwe na osoby młode, co widać w szpitalach, gdzie osoby młode przechodzą go w sposób ciężki".