Stało się to o czym mówiono od wielu dni. Z Widzewa odchodzi jeden z ulubieńców kibiców – Jordi Sanchez. Klub poinformował, że Hiszpan otrzymał pozwolenie na transfer. Jego kolejnym kierunkiem ma być Japonia.
Polecany artykuł:
Jordi spędził w klubie dwa sezony. We wszystkich rozgrywkach zagrał 65 spotkań, w których zdobył 19 bramek i 10 asyst. Jak na napastnika nie są to rewelacyjne statystyki. Jednak kibice i tak go dobrze zapamiętają. Stał się ulubieńcem trybun dzięki charakterowi i postawie w ważnych meczach, w których zawsze dobrze wypadał. Dodatkowo, zawsze podkreślał, że świetnie czuje się w Łodzi i Widzewie, a o kibicach wypowiadał się wyłącznie pozytywnie.
Polecany artykuł:
Jordi darzył klub i kibiców wielkim szacunkiem. Widać to w pożegnaniu, które opublikował w swoich social mediach.
Napastnik ma już niemal 30 lat, więc transfer to jedna z ostatnich szans na podbicie kolejnego kraju.
Kibice cieszyli się kiedy piłkarz przedłużył kontrakt w poprzednim sezonie. Jednak, klub zdecydował się na ten ruch, ponieważ to ostatnia szansa, aby zarobić na takim transferze. Od stycznia Jordi już mógłby negocjować z innymi klubami i w czerwcu odejść za darmo.