Obsługa maszyn lotniczych to niezwykle odpowiedzialna praca, która wymaga dużej wiedzy. Nie tylko piloci, ale też inni pracownicy lotniska i służby, muszą zakładać różne scenariusze. Po to, żeby się na nie przygotować, na terenie łódzkiego lotniska zorganizowano ćwiczenia. Wzięli w nich udział wszystkie służby Portu Lotniczego w Łodzi, Straży Pożarnej z Łodzi i Pabianic oraz Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego.
Według scenariusza odbytych ćwiczeń, pilot zgłasza problemy z podwoziem Boeinga 737 zbliżającego się do łódzkiego lotniska. Kontrola lotów odsyła samolot na drugi krąg i ogłasza alarm. Przy lądowaniu dochodzi do uszkodzenia goleni, a maszyna zjeżdża z drogi startowej, obraca się i uderza w ziemię przełamując się na dwie części uszkadzając bak z paliwem. Dochodzi też do pożaru części ogonowej. Części pasażerom udaje się wyjść przez drzwi ewakuacyjne, ale w samolocie pozostaje jeszcze 15 osób. Zastępy Lotniskowej Straży Pożarnej gaszą pożar na zewnątrz samolotu. Pierwszy zastęp LSP przystępuje do oddymiania, przewietrzania, a następnie uwalniania i ewakuacji uwięzionych we wraku. Na miejsce dociera Państwowa Straż Pożarna, która zabezpiecza teren i wspiera działania LSP. Po nich przyjeżdżają karetki pogotowia. Medycy zapewniają pilną pomoc poszkodowanym i transport do szpitali. Wszystkie osoby są ewakuowane z wraku, pożar ugaszony, a Służba Ochrony Lotniska zabezpiecza teren do czasu pojawienia się Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
O tym jak wyglądało wydarzenie wypowiedzieli się „uczestnicy katastrofy lotniczej”:
- Byliśmy podzieleni na różne grupy, była grupa czerwona i to byli ludzie z poważnymi obrażeniami. My akurat byliśmy w grupie zielonej i to były małe uszkodzenia.
- Sami ratownicy byli bardzo pomocni. Po parę razy pytali nas czy wszystko w porządku.
- Wszystko odbyło się bardzo sprawnie i bardzo szybko. Strażacy szybko wyprowadzili nas z samolotu.
- Nie chciałabym, żeby to się kiedykolwiek stało, ale to jest fajne, żeby pokazać jak to wszystko się przeprowadza gdy to się dzieje naprawdę.
Tego typu zajęcia praktyczne są przeprowadzane co dwa lata.