Owoce premium coraz popularniejsze

i

Autor: pixabay.com

Wiadomości

Jeden ananas za 1500 zł, a 18 truskawek za 3 tys. zł. Owoce premium coraz popularniejsze

2024-05-21 9:51

Ananas z czerwoną skórką za 1500 zł czy 18 sztuk japońskich truskawek za 3 tys. zł – owoce premium, osiągające astronomiczne ceny, znajdują coraz więcej klientów. Dziennikarze CNN stwierdzają, że owoce najwyższej jakości trafiają przede wszystkim do ekskluzywnych restauracji, w tym tych wyróżnionych gwiazdkami Michelin. Z czasem mogą trafić też do powszechnej konsumpcji.

Mimo inflacji i wzrostu cen artykułów spożywczych owoce premium stają się coraz popularniejsze – donosi CNN. Według danych amerykańskiego Departamentu Rolnictwa w ciągu ostatnich 10 lat odnotowano znaczny wzrost konsumpcji owoców klasy premium, m.in. truskawek, mango i awokado. Jednocześnie spożycie tańszych i bardziej popularnych owoców, jak jabłka czy banany, nie zmieniło się.

W tym sezonie na amerykańskim rynku pojawił się ananas Rubyglow z charakterystyczną czerwoną skórką, którego cena osiągnęła ok. 400 dolarów (ponad 1500 zł). Prace nad jego wyhodowaniem trwały ok. 15 lat, a pierwsze zbiory odbyły się w 2024 roku w Chinach. Ze względu na zainteresowanie tym gatunkiem owoców w USA planuje się przenieść ich uprawę do Kostaryki.

Liderem w produkcji luksusowych produktów spożywczych jest jednak Japonia. To tu można kupić jedne z najdroższych truskawek na świecie - pudełko zawierające 18 sztuk truskawek trzech gatunków (czerwonych Kotoka, jasnoróżowych Awayukis i mlecznobiałych Pearl White) kosztuje 780 dolarów (3 tys. zł). Wysoka cena truskawek związana jest z trudną hodowlą – owoce te są bardzo wrażliwe na słońce, szkodniki i uszkodzenia podczas transportu. Truskawki sprzedawane są w pudełkach, gdzie każdy owoc jest oddzielnie zapakowany w papier i styropian.

Rekordowe ceny osiągają także melony uprawiane przez japońskich rolników – dwie sztuki gatunku Yubari King zostały zlicytowane w 2019 r. na aukcji za kwotę 45 tys. dolarów (ponad 176 tys. zł). Melony te rosną na niewielkich plantacjach, gdzie odpowiednio pielęgnowana roślina rodzi w ciągu sezonu jeden, a nie - jak zwykle - 8 i więcej owoców.

Dziennikarze CNN informują, że owoce najwyższej jakości trafiają przede wszystkim do ekskluzywnych restauracji, w tym tych wyróżnionych gwiazdkami Michelin. Jednak z czasem mogą one trafić do powszechnej konsumpcji – tak było m.in. z jabłkami gatunku Honeycrips, winogronami Cotton Candy oraz Sumo Citrus, czyli tzw. brzydkimi pomarańczami, które są krzyżówką pomarańczy pępkowych, pomelo i mandarynek.

Koszmarne zderzenie rowerzystów. Obaj trafili do szpitala