Do trambusa może wsiąść każdy. Jeździ na trasie Piotrkowska – Manufaktura – Monopolis.
- Trambus jeździ po Łodzi w ostatnich godzinach przed ciszą wyborczą, ale nie jest to kampania na rzecz któregokolwiek z kandydatów, tylko akcja profrekwencyjna. Zachęcamy Łodzian i przyjezdnych, by wzieli udział w niedzielnym głosowaniu. Przypominamy też, że jeśli ktoś jedzie na wakacje już jutro lub w niedziele to warto by wziął zaświadczenie o prawie do głosowania na terenie całego kraju i za granicą - mówi Krzysztof Babij z UMŁ.
Łódź chce pobić rekord frekwencyjny. W I turze wyborów prezydenckich w Łodzi głosowało ponad 67 proc uprawnionych, w regionie frekwencja wyniosła ponad 65 proc.